sowak.fotkoblog.pl
Fotoblog
Wspomnienie.. #1
2020-03-06 23:19:33
To był słoneczny piątkowy dzień, razem z przyjaciółmi pojechaliśmy na biwak. Było super, pływaliśmy, piliśmy w opór i dobrze się bawiliśmy, aż nastała noc i zaczęliśmy opowiadać sobie straszne historie. Jako, że Paweł uwielbiał nas straszyć, zaczął opowiadać o zmutowanych ludziach, którzy rzekomo mieszkali niedaleko naszego obozowiska i zjadali ludzi, oczywiście nikt w to nie uwierzył, ale lekki dreszczyk był. Nagle zachciało mi się sikać, więc poszedłem w ustronne miejsce załatwić sprawe. Wokół mnie nie było nic prócz ciemności, lecz gdy się przyjrzałem dokładniej, zobaczyłem jakąś postać. Z obserwacji wyrwał mnie krzyk Łukasza, zacząłem biec w strone naszego obozu, ale coś chwyciło mnie za nogę, to był Paweł, był tak prestraszony że go nie rozumiałem, mówił coś o stworze, powiedziałem mu żeby poczekał i sam poszedłem to sprawdzić. Kiedy już dotarłem do naszego miejsca zobaczyłem jak coś o kształcie człowieka jadło Natalie, nie zastanawiając się, chwyciłem siekierę którą wbiłem wcześniej w drzewo i uderzyłem go w głowę, potem drugi raz, nie chciałem sprawdzać czy żyje, bo od razu zobaczyłem że niedaleko leży Łukasz. Szybko do niego podbiegłem i zapytałem czy nic mu nie jest, odparł że trochę nogę mu poharatali, więc wziąłem go za ramie. Nie zdążyliśmy się odwrócić, ponieważ to coś się na nas rzuciło. Nie wierzyłem własnym oczom, bo miał zmasakrowaną twarz a nadal żył, szybko wstałem, chciałem wziąć siekiere, ale potwór chwycił mnie za szyje i rzucił o pobliskie drzewo, spojrzał na mnie i zaczął iść w stronę mojego kolegi, nie dałem rady się podnieść i pomóć mu. Mogłem jedynie patrzeć jak zaraz będzie go zjadać. W ostatniej chwili pojawił się Paweł, chwycił za tą siekierę i wbił ją wrogowi w plecy, po czym podbiegł do mnie i oznajmił mi że Julia żyje, ucieszyłem się. Pomógł mi wstać i razem podeszliśmy do Łukasza, usiedliśmy i zaczęliśmy rozmawiać o tym wszystkim, usłyszeliśmy krzyk, więc postanowiliśmy iść..
CDN
Komentarze
Na razie nie ma jeszcze komentarzy.
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka: